Czasami są ciasta, które smakują tak wspaniale, że żadne zdjęcie nie odda ich wyborności... Tak jest według mnie z tym mazurkiem. Choć już niejednokrotnie podkreślałam moją słabość do mazurków i tart, tym razem muszę to powtórzyć... Delikatny, kruchy, mocno czekoladowy spód, do tego kwaskowata i orzeźwiająca marmolada pomarańczowa, a całość przykryta delikatną bezą kawową... Symfonia smaków, tekstur ciasta i barw... Bardzo, bardzo Wam polecam, nie tylko na święta!
Kakaowy mazurek pomarańczowy z bezą kawową
porcja na blaszkę 20x30 cm
Składniki:
Na Spód:
- 170 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 80 g mąki ziemniaczanej
- 50 g cukru brązowego muscovado
- 3 łyżki kakao
- 150 g zimnego masła
- 1 jajko
Konfitura
- 450 g (1 i 1/3 szklanki) marmolady pomarańczowej (domowej lub gotowej)
- 1 łyżeczka imbiru
- 1 łyżeczka cynamonu
Beza:
- 2 białka (rozmiar L)
- 100 g drobnego cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (najlepiej zmielonej)
Do miski przesiać mąkę pszenną i kakao, dodać mąkę ziemniaczaną, cukier i pokrojone na kawałeczki masło. Zmiksować składniki mikserem (lub zagnieść ręcznie) do uzyskania drobnych kawałeczków ciasta. Następnie dodać jajko i zagnieść ciasto łącząc wszystkie składniki w jednolitą kulę lub dalej miksować mikserem aż składniki zaczną się łączyć. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na 1 godzinę.
Blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Spód wyłożyć schłodzonym ciastem. Cały spód podziurkować widelcem i wstawić do lodówki na czas nagrzania piekarnika lub na około pół godziny.
Piekarnik nagrzać do 160 stopni. Wstawić blaszkę z ciastem i piec przez 35 minut. Wyjąć z piekarnika.
Beza: piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Białka przelać do miski i ubić mikserem na pianę. Następnie dodawać łyżka po łyżce cukier cały czas dokładnie ubijając. Ubijać białka jeszcze przez 2 - 3 minuty, pod koniec dodając mąkę ziemniaczaną oraz kawę.
Marmoladę wymieszać z przyprawami. Kruchy spód posmarować marmoladą pomarańczową, następnie wyłożyć bezę (można to zrobić za pomocą rękawa cukierniczego lub po prostu wyłożyć łyżką tworząc fantazyjne fale). Wstawić do piekarnika i piec przez 15 minut, aż beza lekko się zrumieni. Wyjąć i ostudzić.
Mazurek przechowywać w temperaturze pokojowej.
Smacznego!
J.
po co komu taki przepis po świętach, to powinno byc przed świętami opublikowane teraz czas na grilla, majówke.
OdpowiedzUsuń