Nie pomyślałabym, że tak ciężko dostać w sklepie normalne M&M'sy, zanim je kupiłam musiałam przeszukać trzy osiedlowe sklepy. A przecież te słodkości są tak popularne, że każdy rozpozna małe czekoladowe okrągłe cukierki z literką "M" na wierzchu.
Nigdy nie zastanawiałam się nad tym, jak ktoś wymyślił takie cukierki... Aż trafiłam na historie, która o tym mówi! Wymyślił je Forrest Mars Sr. Podczas Hiszpańskiej Wojny Domowej podróżował on po Hiszpanii. Spotkał tam żołnierzy jedzących czekoladowe kuleczki pokryte twardą, cukrową osłonką, chroniącą je przed rozpuszczeniem. I sam stwierdził, że zacznie takie produkować! Jego słodkości bardzo szybko zyskały światową sławę. Smak czekolady w środku jest bowiem wyjątkowy - inny niż w Lentilkach czy w cukierkach Bomilli (z mojego rodzinnego miasta) i sama nie wiem, który jest najlepszy! :)
O tych ciasteczkach można by długo pisać! Wyglądają one pięknie, bo M&M'sy znajdują się na wierzchu każdego ciasteczka zamiast być w nich mocno zanurzone. Są one bardzo chrupiące przy brzegach i lekko miękkie w środku.
M&M's®Cookies:
przepis znaleziony bardzo dawno na stronie M&M'sów
składniki na 16 sztuk wielkich ciastek
- 2 szklanki (260g) mąki pszennej
- 1 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- 170 g masła, w temperaturze pokojowej
- 2/3 szklanki (130 g) białego cukru
- 2/3 szklanki (140 g) brązowego cukru
- 1 duże jajko
- 1 żółtko dużego jajka
- 1 1/2 łyżeczki aromatu waniliowego
- 200 g M&M's lub innych podobnych cukierków
Wymieszać ze sobą mąkę, proszek do pieczenia i sól. W dużej misce utrzeć masło i cukrami, aż będzie puszyste i jasne (zajmuje to około 2-3 minut). Dodać jajko i żółtko, dokładnie zmiksować. Dodać aromat waniliowy, wymieszać. Stopniowo dodawać mąkę i miksować, aż się wszystko dobrze połączy.
Formować kulki o średnicy ok. 4cm. Układać je w bardzo dużych odstępach na papierze na blaszkach. Spłaszczyć by miały średnicę około 6cm.
Nagrzać piekarnik do 175 stopni C.
Dokładni przykryć wierzch M&M'sami, ładnie je układając na wierzchu. Delikatnie przyciskać każdy cukierek.
Piec 15-17 minut. W połowie zamienić blaszki miejscami. Ciasteczka będą gotowe, jak będą jasno złoto-brązowe i upieczone. Wyjąć, odczekać kilka minut i studzić na kratce. Wtedy dopiero staną się kruche.
Smacznego!
J.
można od was zamawiać paczki? ;d
OdpowiedzUsuńhaha, miły komplement :) przemyślimy ;)
OdpowiedzUsuńM&M'sy zawsze są w Rossmannie, i to nawet te większe paczuszki. :)
OdpowiedzUsuńZapamiętam to sobie :)
OdpowiedzUsuń