To się nazywa ciasto z prawdziwego zdarzenia. Na zakończenie świąt wypiek 3w1 czyli sernik&makowiec&piernik. A do tego wspaniały posmak pomarańczy. Obawiałam się, że z takim cudem będzie sporo roboty i coś się nie uda, ale na szczęście praca była przyjemna i niemęcząca, a efekt doskonały. Fakt, że na przygotowanie trzeba poświęcić trochę czasu, ale kiedy, jeśli nie w święta, nadarzy się okazja na takie szaleństwo? Oryginalny przepis był na porcję ponad 2 razy większą, a i moją wersją najadła się cała rodzina, a część jeszcze wywędrowała w świat. Myślę, że jeszcze powrócę do tego przepisu - zmodyfikuję jednak ilość maku na rzecz części sernikowej - według mnie zdecydowanie najlepszej.
Sernik pomarańczowy na makowo-piernikowym spodzie
przepis z Claudii 12/2011
porcja na dużą tortwonicę
Składniki:
- masa piernikowa (300 g ciasta "gotowego" z proszku, przygotowanego wg przepisu lub np ciasto na piernik czekoladowy - 2/3 porcji)
- 3 duże jajka
- 210 g cukru
- 1 kg sera białego trzykrotnie mielonego (z wiaderka)
- 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 6 łyżek soku wyciśniętego z pomarańczy
- skórka otarta z pomarańczy
- 750 g masy makowej (z puszki, lub domowej - przegotowanego maku z bakaliami, zmielonego)
Smacznego!
P.
tyle ciast w jednym:) swietny pomysl na takie polaczenie:)
OdpowiedzUsuńfaktycznie 3 w 1 :) wspanaiała propozycja na odkurzzenie tradycji.
OdpowiedzUsuńspełnienie moich zeszłorocznych świątecznych marzeń o serniku!
OdpowiedzUsuń