Od dawna chciałam własnoręcznie upiec chleb, jednak wizje robienia zakwasu i wielogodzinnego czekania jakoś mnie odstraszały. Ale przecież można chleb zrobić szybko i łatwo - na drożdżach. Do tego z otrębami i ziarnami. Po prostu musiał wyjść pyszny. A jaki chrupiący! Najlepszy oczywiście na ciepło, choć my jedliśmy dopiero po 2 dniach, na śniadanie w Lany Poniedziałek (wystarczy owinąć upieczony, niekrojony chlebek w materiał i zachowa świeżość).
Chleb drożdżowy
na podstawie: AtelierPiekarnia
porcja na jedną większą formę keksówkę (mam małą, więc część ciasta powędrowała do foremek na babeczki i tak powstał mały chlebek do święconki)
porcja na jedną większą formę keksówkę (mam małą, więc część ciasta powędrowała do foremek na babeczki i tak powstał mały chlebek do święconki)
Składniki:
- 0,5 kg mąki pszennej tortowej
- 0,5 litra letniej wody
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 25 g świeżych drożdży
- 0,5 szklanki ziaren siemienia lnianego
- 0,25 szklanki ziaren słonecznika
- 0,5 szklanki otrąb pszennych
Drożdże rozkruszyć, dodać cukier i 2 łyżki mąki, zalać 1/2 szklanki wody, odstawić na chwilę do wyrośnięcia. Do dużej miski/garnka wsypać mąkę, wlać resztę wody i dodać wyrośnięte drożdże. Po 10 minutach dodać ziarna i otręby, dokładnie wymieszać ponownie odstawić na 10 minut.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia, wysypać otrębami i napełnić ciastem (do maksymalnie 2/3 wysokości). Odstawić do wyrośnięcia (trochę ponad wysokość formy). Delikatnie przenieść do rozgrzanego do 200ºC piekarnika, uważając by ciasto nie opadło). Piec 1,5 h (raczej nie skracać czasu pieczenia, chyba że chleb wyda się spalony) na ruszcie drugim od dołu (przy założeniu, że piekarnik ma ich 5). Tuż po upieczeniu chleb wyjąć z foremki i przestudzić.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia, wysypać otrębami i napełnić ciastem (do maksymalnie 2/3 wysokości). Odstawić do wyrośnięcia (trochę ponad wysokość formy). Delikatnie przenieść do rozgrzanego do 200ºC piekarnika, uważając by ciasto nie opadło). Piec 1,5 h (raczej nie skracać czasu pieczenia, chyba że chleb wyda się spalony) na ruszcie drugim od dołu (przy założeniu, że piekarnik ma ich 5). Tuż po upieczeniu chleb wyjąć z foremki i przestudzić.
Smacznego!
P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tu możesz zamieścić swój komentarz do naszego posta. Jesteśmy bardzo wdzięczne za wszystkie słowa z Waszej strony! :)