niedziela, 15 maja 2011

Snickerdoodles


Szukając przepisu na proste i szybkie ciasteczka natrafiłam na takie cuda. Doszłam wtedy do wniosku, że moja wiedza na temat ciastek jest bardzo mała, ponieważ te są podobno bardzo znane na całym świecie! Pochodzą z Anglii i nie jest wiadome, dlaczego noszą taką nazwę. Mówi się też na nie czasem Snipdoodles oraz Cinnamon Sugar Cookies (Cynamonowe Ciasteczka Cukrowe). Upiekłam je i ich smak zgadza się dokładnie z spotkanym przeze mnie opisem!
Są wspaniale chrupiące na brzegach i jednocześnie delikatne i ciągnące się (to nie jest dobre określenie, po prostu "chewy" :)) w środku z uroczym maślanym słodkim smakiem. Są podobne do ciasteczek cukrowych, jednak z taką różnicą, że zamiast jedynie posypać je z wierzchu cukrem, są całe obtoczone w cukrowo-cynamonowej mieszance. Po prostu zaskakująca pychota!

Snickerdoodles
porcja na 30 ciasteczek

Składniki:
Na ciasto:
  • 180g mąki pszennej - u mnie było 100g pełnoziarnistej i 80g zwyczajnej (bo się akurat zaskakująco skończyła ;))
  • szczypta soli
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 100g masła, w temperaturze pokojowej
  • 150g białego cukru
  • 1 duże jajko
  • pół łyżeczki aromatu waniliowego
Na posypkę:
  •  40g (1/6 szklanki) białego cukru
  • 1 łyżeczka cynamonu
W dużej misce utrzeć masło z cukrem, aż będą jasne i puszyste. (Zajmuje to około 2-3 minut.) Dodać jajko, dobrze ubić. Dodać aromat waniliowy, wymieszać. Dosypać, wymieszane wcześniej, mąkę, sól i proszek do pieczenia. Miksować, aż ciasto będzie delikatne i jednolite. Przykryć i odstawić do lodówki na 1-2 godziny. 
Nagrzać piekarnik do 190 stopni. Wyłożyć blaszkę papierem do pieczenia. 
W miseczce wymieszać cukier z cynamonem. Z ciasta formować kulki o średnicy 2,5 cm. Obtaczać kulki z ciasta w cynamonowym cukrze i układać na blaszce w odległości około 5 cm od siebie. Następnie za pomocą dna szklanki, delikatnie spłaszczać każde ciasteczko do grubości około 1,5 cm. 
Piec 8-10 minut (na środkowej półce), lub aż ciasteczka będą lekko złoto-brązowe i twarde dookoła na brzegach. Środki ciasteczek powinny być ciągle lekko miękkie*. Wyjąć z piekarnika i przełożyć na kratkę do ostygnięcia. 
Mogą leżeć w pudełku, w temperaturze pokojowej, 10-14 dni. (Ale to wymaga raczej dużo silnej woli... ;)) 

Smacznego!
J.

* - Jeśli ciasteczka są zbyt długo pieczone, tracą swoją "ciągliwość" w środku i wiele w smaku. Należy się nie bać je wyjąć po tych ok. 9 minutach! Wiem co mówię, bo u mnie ciasteczka z pierwszej blaszki wyszły kruche, a następne 2, gdy zrozumiałam o co chodzi, pyszne! :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Tu możesz zamieścić swój komentarz do naszego posta. Jesteśmy bardzo wdzięczne za wszystkie słowa z Waszej strony! :)