Odkąd jestem na studiach strasznie rzadko jadam ziemniaki. Od dłuższego czasu miałam więc ochotę zrobić coś właśnie z kartofli. W końcu udało się - na ostatni rodzinny obiad przed moim wyjazdem przygotowałam ciasto ziemniaczane z serem feta. Początkowo miały być placuszki, ale domowa patelnia nie chciała ze mną współpracować, więc przerobiłam przepis. I chyba dobrze, bo i mi, i rodzicom smakowało tak, że wzięliśmy dokładki i cała porcja zniknęła raz - dwa.
Ciasto ziemniaczane z fetą
porcja na tortownicę o średnicy 23 cm.
porcja na tortownicę o średnicy 23 cm.
Składniki:
- 0,8 kg ziemniaków ugotowanych w mundurkach i obranych
- 10 łyżek mąki
- 250 g sera feta
- 1 cebula
- ząbek czosnku
- 2-3 łyżki oleju
- 200 ml mleka
- 2 jajka
- szczypta pieprzu
- przyprawy - po łyżeczce tymianku, rozmarynu, bazylii
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Cebulę drobno posiekać, poddusić na oleju, dodać zmiażdżony ząbek czosnku. Dodać do utłuczonych ziemniaków. Wmieszać do masy mąkę z proszkiem do pieczenia. Jajka roztrzepać, wymieszać z mlekiem i przyprawami, dodać do masy ziemniaczanej. Na koniec wkruszyć fetę, wszystkie składniki dobrze połączyć.
Tortownicę wysmarować masłem i wysypać bułką tartą. Przełożyć do formy masę ziemniaczaną. Zapiekać 30-40 minut w temperaturze 200 stopni. Podawać na ciepło z dodatkiem sałatki warzywnej i sosu czosnkowego.
Smacznego!
P.
O czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Jestem bardzo ciekawa jak smakuje :D
OdpowiedzUsuńfajne jedzonko:)
OdpowiedzUsuń