środa, 14 września 2011

Panna cotta z malinami

I znowu włoski deser. W sumie nie wiem, co sprawia, że panna cotta jest tak popularna - ot, budyń przerobiony na galaretkę. A jednak od lat chciałam ten przysmak przygotować. W końcu to uczyniłam i coś mi się zdaje, że jeszcze zabawę powtórzę. Bo waniliowy krem wyskakujący z miseczki na talerz jest sam w sobie uroczy, a w połączeniu z pysznymi sosami czy musami staje się naprawdę pyszny. Prezentuję wersję z malinami - według mnie najlepszą, bo nie przesadnie słodką. Większym cukrożercom polecam panna cottę z sosem karmelowym (po prostu roztopiłam kilka krówek z odrobiną masła i powstałą masą polałam deserek).


Panna cotta z malinami
przepis z Kwestii Smaku
na 4 porcje

Składniki:
  • 2 łyżeczki żelatyny w proszku
  • laska wanilii
  • 250 ml śmietanki kremówki
  • 250 ml pełnego mleka
  • 80 g cukru
  • 250 g malin
Żelatynę zalać 2 łyżkami zimnej wody i odstawić na 5 minut. Do rondelka wlać śmietankę kremową i mleko, dodać cukier, ziarenka wanilii. Mieszając podgrzewać aż cukier się rozpuści. Doprowadzić do zagotowania i szybko odstawić z ognia. Dodać namoczoną żelatynę i mieszać energicznie przez około minutę, aż cała żelatyna się rozpuści.
Mieszankę wlać do 4 naczynek (po 125 ml). Odstawić do wystudzenia. Po ostudzeniu przykryć kawałkiem folii i wstawić do lodówki do stężenia na kilka godzin, lub najlepiej na całą noc.
Maliny zmiksować, pozostawiając kilka do dekoracji. Ewentualnie można dosłodzić. Malinowy mus wyłożyć na talerzyki.
Aby ułatwić wysunięcie panna cotty z naczynek, można je włożyć na chwilę do gorącej wody i delikatnie objechać ścianki nożem. Wyłożyć deserki na maliny. Udekorować pozostawionymi owocami.

Smacznego!

6 komentarzy:

  1. też dziś robiłam:))) tylko u mnie w wersji z musem jeżynowym:))) Niby zwykły deser ale ma to coś;)

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja jeszcze jej nie robiłam ani nie próbowałam. Urocza - to fakt, chyba w końcu się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ostatnio ogromnego smaka na panna cotte i to właśnie z malinami;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nigdy jej jeszcze nie spróbowałam, ale chciałabym :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny deser :) Nie chciałabyś go dodac do konkursu na moim blogu na przepis na deser? Do wygrania jest piekarnik i weekend dla 2 osób w Warszawie. Możesz w sumie dodać 3 desery, ale w osobnych komentarzach. Mam nadzieję, że nie pogniewasz się, że dodaję link - najwyżej usuń ten komentarz :)
    http://gotowaniecieszy.blox.pl/2011/09/Konkurs.html

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Tu możesz zamieścić swój komentarz do naszego posta. Jesteśmy bardzo wdzięczne za wszystkie słowa z Waszej strony! :)