Pyszne i piękne ciasteczka! Są mniej kruche od poprzednich, bardziej twarde. Zależy więc od gustu, które będą komu bardziej smakować. Wśród moich bliskich opinie były różne. Ja sama nie wiem, które są lepsze, oba są pyszne! A zapach, który roztacza się po kuchni, to po prostu bajka. Te ciasteczka zdecydowanie są najłatwiej wyciskającymi się z maszynki, jakie robiłam, wspaniały przepis dla początkujących. :)
Maślane ciasteczka z maszynki
Składniki:
- 300 g mąki
- 100 g cukru pudru
- 1 jajo
- 200 g masła
- cukier waniliowy (16 g)
- skórka starta z jednej cytryny
Masło utrzeć na puszystą masę. Dodać cukier, dalej ucierając. Nadal miksując wbić jajko. Dodać mąkę i skórkę, wymieszać. Ciasto przełożyć do maszynki do ciastek (lub do rękawa cukierniczego) i wyciskać różnorodne kształty na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec około 14 minut. Wyjąć i studzić na kratce.
Smacznego!
J.
Mmm.. pysznie;) Zdjęcia zachęcające do schrupania ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie - na pewno jedne z ładniejszych maszynkowych ciasteczek które widziałam :)
OdpowiedzUsuńjakie śliczne!
OdpowiedzUsuńUroczo wygladaja! Lubie takie proste, maslane ciasteczka.
OdpowiedzUsuńładne są bardzo!
OdpowiedzUsuńMają piękne kształty!
OdpowiedzUsuńDodałam mak zamiast cytryny. Wyszły pyszne :)
OdpowiedzUsuńIle ciasteczek wychodzi ze wymienionych składników?
OdpowiedzUsuńA ciasteczka zachwycają:)
Około 80 sztuk. I dziękuję bardzo! :)
Usuń