Mamy Tłusty Czwartek, polecam więc moje tegoroczne karnawałowe odkrycie - róże z ciasta na faworki. Nie żebym nie znała tego przysmaku wcześniej - owszem, kojarzę smak z dzieciństwa, widywałam je w cukierniach i ale ich przygotowanie wydawało mi się bardzo skomplikowane. Nic bardziej mylnego! Wystarczyło zasięgnąć rady doświadczonej kucharki (tak, jak zwykle - babci) i okazało się, że procedura tworzenia uroczych kwiatków z ciasta jest bardzo prosta. Prezentują się pięknie, smakują idealnie (zwłaszcza takiej miłośniczce faworków jak ja...), nic, tylko zajadać! I to tonę, bo przecież w taki dzień nie wolno mieć wyrzutów sumienia, bo te kalorie wcale nie tuczą!
Składniki:
- 300 g mąki pszennej
- 3 żółtka
- 3-4 łyżki gęstej śmietany
- łyżka octu
- odrobina białka do klejenia
- olej do smażenia w głębokim tłuszczu
- cukier puder do posypania
- wiśnie (np. z kompotu / z konfitury) do ozdoby
Mąkę z żółtkami, śmietanką i octem połączyć, dobrze wyrobić w gładkie, elastyczne ciasto. Bardzo cienko rozwałkować i wykrawać koła w 3 rozmiarach (ja użyłam szklanki do soku, literatki i kieliszka do wódki). Krążki ponacinać w 4 miejscach, od brzegu, nie dociągając do środka. Środek każdego koła posmarować białkiem jaja. Krążki układać jeden na drugim po 3, od największego do najmniejszego, dobrze dociskając środki, by się zlepiły.
W głębokim naczyniu bardzo dobrze rozgrzać olej (można się upewnić, że temperatura jest odpowiednia, wrzucając małą kostkę chleba - tłuszcz jest w sam raz, gdy kostka zezłoci się po około 10 sekundach). Wrzucać po kilka róż, najmniejszym krążkiem do dołu, zrumienić lekko z obu stron, odsączyć na serwetkach. Ostudzić i obficie obsypać cukrem pudrem, w środek każdego kwiatka włożyć wisienkę.
Smacznego!
P.
No i zrobiło się wiosennie:) Słuszna uwaga - w Tłusty Czwartek nic nie tłucze!
OdpowiedzUsuń