Mmm... Czasem naprawdę warto zwlec się z łóżka kwadrans szybciej niż zwykle i przygotować jakieś porządne śniadanko. Obojętnie ile trudności stanie nam takiego dnia na drodze, i tak je pokonamy - pełni energii i dobrego humoru po pysznym posiłku. Tak przynajmniej było w moim przypadku wczoraj, kiedy to postanowiłam rano zjeść jakieś placuszki. Wybrałam bardzo delikatne, rozpływające się w ustach racuszki jogurtowe. Banalne i szybkie w przygotowaniu, a w smaku pyszne! Coś mi się zdaje, że któregoś ranka ponownie zagoszczą na moim stole.
Placuszki jogurtowe
według Na talerzu
Składniki:
na 3-4 porcje
- 1 szklanka mąki pszennej
- 125 ml jogurtu naturalnego
- 125 ml wody
- 2 jajka
- 2 łyżki masła
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody
- 1/2 łyżeczki soli
- cukier puder do posypania
Rozpuścić masło i odstawić do ostygnięcia. 2 jajka ubić i połączyć z jogurtem i wodą. W drugim naczyniu przesiać mąkę, dodać proszek, sodę i sól. Po czym dodać mokre składniki i na koniec dodać masło. Dokładnie wymieszać. Smażyć na suchej teflonowej patelni. Najlepiej smakują posypane obficie cukrem pudrem.
Smacznego!
P.
u mnie dzisiaj rano gościły pancakesy kakaowe ;) piękna pogoda i pyszne śniadanie - dobry humor na cały dzień zapewniony! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelakie!
OdpowiedzUsuńJogurtowe są przepyszne ^^
OdpowiedzUsuń