Jedzenie domowego pieczywa daje mi chyba jeszcze więcej przyjmności niż pochłanianie samodzielnie przygotowanych ciast. Nie wiem, czemu, to chyba ten zapach świeżego chleba/bułek unoszący się w całym mieszkaniu sprawia, że tak cenię takie wypieki. Tym razem polecam bułeczki z dodatkiem moich ukochanych suszonych pomidorów - dzięki nim bułki mają bardzo ciekawy smak, a co więcej zyskują lekko czerwonawy kolor. Świetnie smakują z przeróżnymi dodatkami, ale ja upodobałam sobie po prostu maczanie ich w ziołowej oliwie, pozostałej mi od pomidorów. Pycha!
porcja na 10-12 bułeczek
Składniki:
- 500 g mąki
- 3 łyżki oliwy z pomidorów
- 120 suszonych, posiekanych drobno pomidorów
- 300 ml wody
- 1 łyżeczka suchych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli morskiej
- 2 łyżeczki bazylii, ziół prowansalskich
- żółtko do posmarowania bułek
Po tym czasie ciasto krotko wyrobić i podzielić na 10-12 równych części. Z każdej uformować bułeczkę i ułożyć na oprószonej mąką blasze. Przykryć i zostawić na 30 minut.
Przed samym pieczeniem posmarować roztrzepanym zółtkiem.
Piec w temperaturze 200 st.C przez około 20 minut.
Smacznego!
P.
Takich bułeczek bym zjadła, muszą być pyszne!
OdpowiedzUsuńBędą wkrótce pieczone, dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądają, nie piekłam jeszcze żadnego pieczywa sama, w końcu muszę spróbować i niewykluczone że te bułeczki będą jedne z pierwszych :)
OdpowiedzUsuńDo takich bulek nie potrzebowalabym zadnych dodatkow :)
OdpowiedzUsuńPojadłabym :)
OdpowiedzUsuń