Jedno z najbardziej tradycyjnych polskich ciast, które nie wiedzieć czemu, dotąd nie zagościło na naszym blogu. Przez dość nieapetyczną nazwę długo nie miałam zaufania do tego wypieku. W końcu się jednak przemogłam i było warto! Nie pojmuję, jak można coś tak smacznego nazwać mianem spleśniałego... Nazwa pochodzi chyba od warstwy owoców pod bezową pierzynką, bo faktyczni może przypominać trochę popsute jedzenie... Ale może lepiej przerzućmy się na nazwę Skubaniec - również popularną, a jakąś taką sympatyczniejszą! I tak: skubiemy sobie pyszne ciasto jasne i kakaowe, do tego warstwa kwaskowatych owoców (u mnie porzeczki i wiśnie, ale można użyć np. agrestu), a na wierzch delikatna pianka i najlepsza kruszonka. Na żadnym polskim stole nie powinno zabraknąć tego ciasta, więc do dzieła!
Pleśniak
Składniki:
- 500 g mąki
- 250 g masła
- 2 łyżki kakao
- 15g proszku do pieczenia
- 5 jajek
- szklanka cukru + 3 łyżki
- słoiczek konfitury porzeczkowej
- 250 g wiśni
Z mąki, masła, żółtek, 3 łyżek cukru i proszku do pieczenia zagnieść szybko ciasto. Podzielić na 3 części - jedną połączyć z kakao. Ze wszystkich części ciasta uformować kule, chłodzić pół godziny w lodówce. Do blaszki wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą / kaszą manną wkruszyć jedną jasną część ciasta, a następnie kulę kakaową, tak by dokładnie pokryć spód blaszki i by warstwy lekko się przemieszały. Ciasto posmarować konfiturą, następnie wyłożyć wiśnie. Białka ubić na sztywno z cukrem. Pianę wyłożyć na owoce. Na wierzch ciasta zetrzeć drugą jasną kulę tworząc grubą kruszonkę. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 45-50 minut.
Smacznego!
P.
Zrobiłem pleśniaka wg Waszego przepisu i był pyszny :) pozdro!
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszymy :)
Usuń