Czyż może być koktajl bardziej wymarzony niż malinowy? Hmm, moim zdaniem trudno go przebić. Świeże, słodkie owoce o ciemnoróżowej barwie nadają napojowi lekko słodkiego, charakterystycznego smaku. Tu w połączeniu z delikatnym mlekiem ryżowym. Prawie bez dodatków - jeszcze tylko odrobina ekspandowanego amarantusa (który jak już pewnie zauważyliście, dodaję ostatnio do wielu potraw) i gotowe. Koniecznie na zimno, najlepsze w gorący dzień, wypite na świeżym powietrzu.
Na ósmej (taaak, wiem, że tydzień ma 7 dni, ale jakoś mi się rozciągnął) propozycji kończę mój śniadaniowy cykl. To nie dlatego, że już nie mam innych pomysłów na lekkie letnie śniadania, ale po to by blog nie stał się monotonny :) Ale tak mi się to poranne blogowanie spodobało, że coś czuję, że w sierpniu kolejny tydzień pełen pożywnych propozycji na rozpoczęcie dnia :)
na 3 porcje
Składniki:
- około 400 g malin
- 1 i 1/3 szklanki napoju ryżowego Alpro
- 1 szklanka gęstego jogurtu naturalnego
- kilka liści mięty
- opcjonalnie łyżka cukru
- 3 łyżki amarantusa ekspandowanwgo
- kilka kostek lodu
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Tu możesz zamieścić swój komentarz do naszego posta. Jesteśmy bardzo wdzięczne za wszystkie słowa z Waszej strony! :)