Dziś Halloween - święto bardzo związane z dyniami! Po co podawać nowe przepisy na serniki dyniowe, skoro idealny wg mnie już jest na naszym blogu? Dlatego przypominam Wam stary, przepyszny przepis...
Zgodzę
się z jedną rzeczą, dynia idealnie pasuje do wszelkich wypieków i czyni
je niepowtarzalnymi. Nadaje wyjątkowy smak, który później zostaje w
pamięci na długo. Dodatkowo jest uniwersalna - można ją połączyć z
wieloma innymi smakami, aby stworzyć coś nowego. Wspaniale zatem
komponuje się ze słodyczą białej czekolady i goryczą kurkumy. To
wszystko wraz z delikatnym serem i czekoladowym spodem tworzy jedyny i
niepowtarzalny sernik.
Sernik z dynią, białą czekoladą i kurkumą
przepis z tego bloga
porcja na blaszkę 23 cm (można mniejszą, będzie wyższy)
Składniki:
Na spód:
- 165 g czekoladowych ciasteczek (bezglutenowych)
- 60 g masła
- 60 g gorzkiej czekolady
- łyżka kakao
- 500 g twarogu dwukrotnie mielonego
- szklanka puree z dyni
- 2 jajka
- 125 g cukru pudru
- 100 g białej czekolady
- skórka z 1 cytryny
- łyżka kurkumy
Pokruszyć
ciasteczka (można w malakserze), a w kąpieli wodnej rozpuścić masło i
czekoladę. Gdy trochę przestygnie połączyć z okruchami i łyżką kakao.
Na spód tortownicy wyłożyć krążek papieru do pieczenia i masę z ciasteczek. Dokładnie ubić pięścią lub łyżką, aby powstała równa warstwa. Formę włożyć na pół godziny do zamrażalnika lub na godzinę do lodówki.
Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, odstawić do ostygnięcia. Twaróg miksować z cukrem na puszystą masę, przez 5 minut. Następnie miksując dodawać stopniowo puree z dyni, skórkę z cytryny i po jednym jajku. Odmierzyć ok. 10 łyżek (lub 1 chochlę od zupy) i dodać do mniejszej ilości masy łyżkę kurkumy. Do drugiej masy dodać rozpuszczoną białą czekoladę i dokładnie wymieszać.
Na ciasteczkowy spód wyłożyć masę serową z białą czekoladą, a na wierzchu utworzyć esy-floresy z masy z kurkumą. Sernik piec godzinę w temperaturze 180 stopni. Ja piekłam przykryty folią. Przed podaniem schłodzić godzinę w lodówce.
Na spód tortownicy wyłożyć krążek papieru do pieczenia i masę z ciasteczek. Dokładnie ubić pięścią lub łyżką, aby powstała równa warstwa. Formę włożyć na pół godziny do zamrażalnika lub na godzinę do lodówki.
Białą czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, odstawić do ostygnięcia. Twaróg miksować z cukrem na puszystą masę, przez 5 minut. Następnie miksując dodawać stopniowo puree z dyni, skórkę z cytryny i po jednym jajku. Odmierzyć ok. 10 łyżek (lub 1 chochlę od zupy) i dodać do mniejszej ilości masy łyżkę kurkumy. Do drugiej masy dodać rozpuszczoną białą czekoladę i dokładnie wymieszać.
Na ciasteczkowy spód wyłożyć masę serową z białą czekoladą, a na wierzchu utworzyć esy-floresy z masy z kurkumą. Sernik piec godzinę w temperaturze 180 stopni. Ja piekłam przykryty folią. Przed podaniem schłodzić godzinę w lodówce.
Smacznego!
J.
Wygląda po prostu wspaniale :)
OdpowiedzUsuń