Kolejna odsłona bezglutenowych wypieków - szarlotka na spodzie z kaszy jaglanej. Moim ulubionym określeniem jakie o niej usłyszałam jest, że "wcale nie smakuje jakby była zdrowa". To raczej metafora, bo szarlotka może bezglutenowa, ale zdrowa bardzo to nie jest - jak większość smacznych ciast ;) Bardzo duża i soczysta warstwa jabłek, o wiele grubsza niż w przeciętnej szarlotce. Spód miękki, o wyczuwalnym smaku kaszy, ale jednocześnie bardzo delikatny...
Szarlotka z kaszy jaglanej
przepis Olg Smile
Składniki:
Ciasto:
- 4 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
pół szklanki mąki kukurydzianej - pół szklanki cukru trzcinowego jasnego + 3 łyżki
- 2 czubate łyżki skrobi kukurydzianej (może być też ziemniaczana)
- opcjonalnie 2 banany
- około 80 g margaryny bezmlecznej lub masła
Nadzienie:
- 1,5 kg jabłek
- 4 łyżki soku z cytryny
- 2 łyżki skrobi kukurydzianej
- 4 łyżki cukru trzcinowego jasnego
- 1 czubata łyżeczka cynamonu
Ugotowaną jaglanke przekładam do miski, dodaję cukier, skrobię oraz mąkę i mieszam dokładnie. Masa powinna być dość gęsta. Jeśli jadacie banany możecie je również dodać do ciasta, ja nie dodawałam, bo nie wszyscy mogą u nas je jeść.
Jabłka obieram, ścieram na tarce i mieszam z sokiem cytryny, cukrem, skrobią i cynamonem.
Jaglankę dzielę na dwie części, jedna to 2/3 kaszy, druga to 1/3 kaszy. Spód blaszki tortowej o średnicy 22 cm wykładam większą częścią jaglanki i mocno dociskam. Układam na niej jabłka, następnie pozostała cześć kaszy. Górę ciasta posypuję cukrem i układam plastry margaryny lub masła. Przykrywam folią aluminiowa i piekę 1 godzinę w na środkowej półce piekarnika rozgrzanego do 180 stopni przez 60 minut. Pod koniec pieczenia, na jakieś 5 minut wcześniej zdejmuję folię i posypuję cynamonem.
Szarlotkę z jaglanki podaję koniecznie z kwaśnym jogurtem o smaku naturalnym. U nas jest to ulubiony jogurt sojowy.
Jabłka obieram, ścieram na tarce i mieszam z sokiem cytryny, cukrem, skrobią i cynamonem.
Jaglankę dzielę na dwie części, jedna to 2/3 kaszy, druga to 1/3 kaszy. Spód blaszki tortowej o średnicy 22 cm wykładam większą częścią jaglanki i mocno dociskam. Układam na niej jabłka, następnie pozostała cześć kaszy. Górę ciasta posypuję cukrem i układam plastry margaryny lub masła. Przykrywam folią aluminiowa i piekę 1 godzinę w na środkowej półce piekarnika rozgrzanego do 180 stopni przez 60 minut. Pod koniec pieczenia, na jakieś 5 minut wcześniej zdejmuję folię i posypuję cynamonem.
Szarlotkę z jaglanki podaję koniecznie z kwaśnym jogurtem o smaku naturalnym. U nas jest to ulubiony jogurt sojowy.
Smacznego!
J.
Dawno szarlotki z kaszy jaglanej nie robiłam. Ale mam na nią teraz ochotę! :)
OdpowiedzUsuńsuper! każdy sposób by wcisnąć zdrową kaszę mojemu niechętnemu narzeczonemu jest dobry! ;)
OdpowiedzUsuń