niedziela, 10 lipca 2011

Tartaletki z kurczakiem curry



W czasie wizyty kuzynki zadbałam nie tylko o słodkości. Także na obiad powstał pyszny wypiek - tartaletki z mojego ukochanego ciasta francuskiego (kupnego, na własne jeszcze się nie odważyłam, ale wszystko przede mną) z pysznym nadzieniem kurczakowo-serowym. Niebo w gębie. A choć porcje wydały nam się całkiem małe, to obie ledwo dałyśmy radę opróżnić foremki.

Tartaletki z kurczakiem curry
porcja na 2 foremki o średnicy 10cm, ale można też zrobić w np. jednej większej formie, np. w małej tortownicy

Składniki:
  • 1 opakowanie ciasta francuskiego (250 g - kawałek mi został)
  • średnia pierś z kurczaka (wyfiletowana)
  • 1 mała cebula
  • 1 spory pomidor
  • 150 g sera żółtego
  • 100 g kremowego serka śmietankowego
  • łyżeczka curry
  • szczypta pieprzu
  • przyprawy wg upodobania - u mnie sporo tymianku i estragonu, szczypta ostrej papryki
  • przyprawa do kurczaka (np. Prymat) - około 1,5-2 łyżeczki
  • odrobina oleju

Kurczaka pokroić na malutkie kawałeczki. Posypać przyprawą, odstawić na przynajmniej 15 min. Cebulę drobno posiekać. Pomidora pokroić w kostkę. Ser zetrzeć na grubych oczkach. Na rozgrzanym oleju poddusić cebulkę, po kilku minutach dodać kurczaka, następnie pomidora. Gdy kurczak będzie już dobrze podsmażony zdjąć z ognia. Dodać serek i ser żółty, dobrzy wymieszać, aż lekko się rozpuszczą. Dodać wszystkie pozostałe przyprawy.
Foremki natłuścić i wylepić ciastem francuskim (na spód najlepiej dać podwójną warstwę, by ciasto nie rozmiękło za bardzo pod farszem), część ciasta pozostawić do położenia na wierzchu. Wypełnić foremki farszem. Wierzch pokryć paskami z pozostałego ciasta.
Tartaletki zapiekać około 15 minut w temperaturze 200 stopni. Podawać natychmiast (nie wyjmując z foremek).

Smacznego!
P.

7 komentarzy:

  1. Przepysznie wygladaja - i faktycznie musialy byc sycace!

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie to wygląda :-) Jedynie bardzo nie lubię gotowych przypraw typu Prymat. Raz, że wolę sama przyprawić, a dwa, że te gotowe mieszanki przeważnie mają w swoim składzie glutaminian sodu :-( Tak więc wszystko super, mały minus za Prymat.

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam takie wytrawne wypieki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny! Ile mogę porwać? Bo muszę - są genialne!

    OdpowiedzUsuń
  5. A jaki to serek ? Taki na przyklad hohland topiony, czy cos w stylu almette? Jestem laikiem jesli chodzi o gotowanie,stad moje pytanie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardziej coś typu almette śmietankowego, a najlepiej takie serki w prostokątnych płaskich opakowaniach (np. Twój Smak)

      Usuń

Tu możesz zamieścić swój komentarz do naszego posta. Jesteśmy bardzo wdzięczne za wszystkie słowa z Waszej strony! :)