niedziela, 27 listopada 2011

Marchewkowe muffinki z białym serem



Muffiny, jak to muffiny, powstały ekspresowo. Ale o dziwo... były jeszcze lepsze niż zwykle! Dlatego, wstyd przyznać, większość zjadłam sama (na jedną załapała się pe i mam wykazać tu jej entuzjam, więc wykazuję: osooom!!!! <to takie super ale po angielsku! ;p). Mają konsystencję inną niż zazwyczaj - określiłabym ją jako sufletową.Do tego posmak marchewki i pyyyyszny twarogowy wierzch. Na pewno zrobię je jeszcze raz!


Marchewkowe muffinki z białym serem
przepis na 6 dużych muffinów, znaleziony u Alicji

Składniki:
  • 1 starta marchewka starta
  • 3/4 szklanki mąki
  • 1/4 szklanki cukru
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczni
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1/4 szklanki oleju 
  • 2 małe jajka
  • +
    • 80 g białego sera
    • 1 żółtko
    • 2 łyżki cukru waniliowego

Marchewkę, mąkę, sodę, proszek, cynamon, jajka, cukier i olej mieszamy energicznie. W osobnym naczyniu mieszamy ser z żółtkiem i cukrem waniliowym.
Foremki do muffinek natłuszczamy bądź wykładamy papierowymi foremkami. Wlewamy najpierw ciasto marchewkowe, potem po dwie łyżki sera. Pieczemy w 180 -190 stopniach około 20 minut.
 

Smacznego!
P.
 

4 komentarze:

  1. o, może spróbuję - raczej nie robię wytrawnych muffinów, ale te wyglądają smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiadają się naprawdę smakowicie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. oj chętnie zjadłabym do kawy taką

    OdpowiedzUsuń
  4. @olć,
    ależ one nie są ani trochę wytrawne, nie daj się zmylić marchewce - wypieki z jej dodatkiem są wyjątkowo słodziutkie :)

    OdpowiedzUsuń

Tu możesz zamieścić swój komentarz do naszego posta. Jesteśmy bardzo wdzięczne za wszystkie słowa z Waszej strony! :)