Padam z nóg. Ale zanim zasnę, pokażę Wam jeszcze, co jadłam w niedzielę na obiad. A więc tym razem pieczywo wytrawne. Ziołowe chlebki pita, które świetnie komponowały się z sałatką grecką pełną świeżych warzyw i mojego ulubionego sera feta.
Pita ziołowa
przepis podstawowy stąd
porcja na 7-8 chlebków
Składniki:
- 350 g mąki mąki pszennej
- 10 g drożdży
- pół łyżeczki cukru pudru
- 200 ml ciepłej wody
- 2 łyżki oliwy
- szczypta soli
- suszone zioła (w sumie 2-3 łyżki: bazylia, tymianek, estragon, oregano)
- ćwierć łyżeczki ostrej papryki
- pół łyżeczki curry
- pół łyżeczki kurkumy
- filiżanka startego sera żółtego
- olej do natłuszczenia
W połowie wody rozpuścić cukier i drożdże, zostawić zaczyn na 10 minut w ciepłym miejscu. Pozostałą wodę przelać do dużej miski. Dodać mąkę, oliwę, wszystkie przyprawy, ser i zaczyn. Wyrobić szybko elastyczne, dość ścisłe ciasto. Opróżnić na chwilę miskę i natłuścić ją olejem. Włożyć ponownie ciasto. Miskę szczenie owinąć plastikową torbę i odstawić na 1,5h w ciepłe miejsce, aż ciasto podwoi objętość.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 7-8 części i rozciągnąć je w elipsowate, dość płaskie placki. Blachy wyłożyć papierem do pieczenia / natłuścić, położyć na nich placki (w odstępach, bo troszkę rosną) i odstawić jeszcze na pół godziny. Chlebki piec w temperaturze 230 stopni przez około 8 minut (przed wstawieniem do piekarnika skropić pity wodą). Studzić na kratce. Zachowują świeżość 2-3 dni, można mrozić.
Idealnie smakowały z sałatką grecką (ser feta + sałata lodowa + pomidory + ogórek + cebula + oliwki + sos vinegret).
Wyrośnięte ciasto podzielić na 7-8 części i rozciągnąć je w elipsowate, dość płaskie placki. Blachy wyłożyć papierem do pieczenia / natłuścić, położyć na nich placki (w odstępach, bo troszkę rosną) i odstawić jeszcze na pół godziny. Chlebki piec w temperaturze 230 stopni przez około 8 minut (przed wstawieniem do piekarnika skropić pity wodą). Studzić na kratce. Zachowują świeżość 2-3 dni, można mrozić.
Idealnie smakowały z sałatką grecką (ser feta + sałata lodowa + pomidory + ogórek + cebula + oliwki + sos vinegret).
Smacznego!
P.
Pycha, uwielbiam pitę. Jeszcze nie próbowałam jej z sałatką grecką, ale bardzo lubię do smażonego kurczaka przyprawionego na ostro, tak po indyjsku... Do tego bukiet surówek i jestem w niebie ^^
OdpowiedzUsuńziołowe są pycha! uwielbiam je z mnóstwem warzyw :)
OdpowiedzUsuńFajne chlebki i pewnie bardzo smaczne, ale (sądząc po instrukcji przygotowania) to raczej nie jest "pita" tylko coś innego... pozdrawiamy serdecznie!
OdpowiedzUsuń