piątek, 12 lipca 2013

Cytrynowe margaretki

Kolejne ciastka z zaginionego czerwcowego folderu. Przypominają mi cukrowe ciasteczka kupowane w dzieciństwie. Te nie dość, że lepsze od tych sprzed lat, bo robione własnoręcznie, to jeszcze typowo cukrowy smak przełamuje mocno cytrynowa nuta. Są przez to bardzo delikatne, rozpływające się w ustach. Zdjęcia robione w nocy nie oddają pięknego złocistego koloru ciasteczek, więc by się przekonać jakie są pyszne, a do tego śliczne, trzeba je po prostu jak najszybciej zrobić.

Cytrynowe margaretki
cytuję za Dorotką

Składniki:
  • 130 g masła  
  • 100 g cukru pudru
  • 1 cytryna
  • 2 żółtka
  • 200 g mąki pszennej
  • 50 g mąki ziemniaczane
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
Masło i cukier utrzeć w misie miksera na jasny i puszysty krem. Cytrynę sparzyć i wyszorować - zetrzeć skórkę, wycisnąć sok i dodać do utartego masła, następnie wciąż ucierając dodać 2 żółtka. Obie mąki i proszek do pieczenia wymieszać i dodawać po łyżce do masy maślanej wciąż ucierając. Ciasto będzie luźne - włożyć do woreczka foliowego i schować na 3 godziny do zamrażarki. Wyłożyć na wysypany mąką blat i rozwałkować na grubość około 4 mm. Wycinać ciastka - najlepiej foremkną w kształcie kwiatuszka. Każdy kwiatek posypać grubym cukrem. Piec około 8 minut w temperaturze 200ºC (trzeba uważać, bo cienki delikatne ciasteczka szybko się przypalają). Wystudzić na kratce.

Smacznego!
P.

 





2 komentarze:

  1. proste i najlatwiejsze, ale za to najsmaczniejsze!
    http://lubieessc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. To skojarzenie z cukrowymi ciasteczkami z dzieciństwa idealne. Miałam takie samo patrząc na pierwsze zdjęcie. Ale domowe zawsze są lepsze:) Pozdrawiam Iwona

    OdpowiedzUsuń

Tu możesz zamieścić swój komentarz do naszego posta. Jesteśmy bardzo wdzięczne za wszystkie słowa z Waszej strony! :)